Widok na systemowe pojemniki na śmieci; szare pojemniki z widocznymi frakcjami

Na podwórkach Zarządu Zasobu Komunalnego można znaleźć bardzo różne miejsca zbiórki odpadów. Kiedyś najczęstszych rozwiązaniem były wiaty śmietnikowe, teraz z uwagi na prowadzoną edukację o poprawnej segregacji czy trwającą walkę z gryzoniami wprowadzamy również inne rozwiązania

Wiemy, że miejsca zbiórki odpadów budzą skraje emocje i wielu z naszych mieszkańców widzi jest ze swoich okien, dlatego systematycznie je porządkujemy wprowadzając pojemniki podziemne, półpodziemne oraz systemowe naziemne, które użytkownicy szczególnie sobie chwalą.
Takie rozwiązanie jest najprostszym i najszybszym w wykonaniu, a także najbardziej opłacalnym. Aby móc takie pojemniki postawić wystarczy wykonać podbudowę, czyli utwardzić teren, na którym mają być postawione. Ważna dla mieszkańców jest również wygoda z ich korzystania. Aby wyrzucić śmieci nie trzeba otwierać ręką ciężkiej klapy, ponieważ do dyspozycji użytkowników jest pedał nożny, który po naciśnięciu otwiera się automatycznie. Takie pojemniki są również bardziej szczelne niż tradycyjne pojemniki, mają estetyczny wygląd i podział na kilka frakcji, które ułatwiają prawidłową segregację.

W podwórkach Ołbinia, Przedmieścia Świdnickiego, Szczepina, czy Starego Miasta powstało już 19 takich miejsc zbiórki odpadów.
Jeszcze w tym roku planujemy powiększyć tę liczbę o kolejne 6 lokalizacji.
Nowe lokalizację powstaną przy ulicach:

  • Piłsudskiego, Legionów, Plac Muzealny, Muzealna,
  • Piłsudskiego, Świdnicka, Kościuszki, Stawowa,
  • Dubois, Pomorska, Brodatego, Śrutowa, Drobnera,
  • Pestalozziego, Oleśnicka, Żeromskiego, Kluczborska, Barlickiego,
  • Wita Stwosza, Szewska, Kotlarska, Krowia,
  • Sądowa 8a-9a.

Przetarg na wykonanie wymienionych prac ogłosimy w jeszcze w październiki. Już możemy zdradzić, że trwają rozmowy z zarządcami uzgadniające powstanie kolejnych lokalizacji
– o szczegółach na pewno poinformujemy na naszym profilu.

Zalety naziemnych pojemników systemowych montowanych na szynach:

  • kubatura pojemników: największy pojemnik ma pojemność aż 4 m³, tradycyjny kubeł ma tylko 1 m³,
  • ekonomia miejsca: pięć pojemników (jeden na każdą
    z frakcji) zastępuje 12 tradycyjnych kubłów na kółkach,
  • widoczna identyfikacja frakcji,
  • ergonomia użytkowania, pojemnik otwieramy za pomocą dźwigni nożnej,
  • dostępność dla osób z niepełnosprawnością ruchową,
  • trwałość materiału - wykonane są ze stali,
  • szczelność, zamykają się automatycznie, zatem minimalizujemy ryzyko bytowania gryzoni i ptactwa,
  • estetyka - wszystkie są w jednym, neutralnym kolorze,
  • montaż na szynie, stoją zawsze w jednym miejscu,
  • mogą być zamontowane nie tylko na podwórku, ale również w pasie ruchu drogowego,
  • "nie wyglądają" jak tradycyjne kubły,
  • obły kształt powoduje naturalne obmywanie pojemników przez deszcz,
  • nowoczesne rozwiązanie widoczne w wielu europejskich miastach.

 

 

Więcej o typach miejsc zbiórki odpadów i zalet różnych rozwiązań można przeczytać TUTAJ

Grafika przedstawiająca domek, w środku domu jest ptak, logo ZZK oraz napis Projekt Ptasia

Kompleksowe remonty szesnastu kamienic za ponad 35 milionów złotych – oto kolejny,
duży projekt w ramach miejskiego programu PoWROty kamienic. Tym razem ogłaszamy duże inwestycje w zasób komunalny na Nadodrzu.

Wrocław już kilka tygodni temu zapowiadał, że do 2029 roku wyremontuje sto kamienic komunalnych
za łącznie około ćwierć miliarda złotych. Na początek na listę trafiły 22 budynki z osiedli: Kleczków, Huby, Plac Grunwaldzki, Karłowice, Księże, Przedmieście Oławskie. Wkrótce powstanie dokumentacja projektowa na ich remonty. W wypadku Nadodrza działania będą bardziej obszarowe. Do remontu trafią budynki
z trzech kwartałów zabudowy, zajmujących powierzchnię niecałych dwóch hektarów. Ta szesnastka kamienic znajduje się w rejonie ulic Ptasiej, Kurkowej, Podwórcowej oraz Placu Strzeleckiego.

- W ostatnich latach wiele w tym rejonie miasta zmieniło się na lepsze, ale efekt wciąż jest daleki
od końcowego. Dlatego przyspieszamy te zmiany całościowym programem. Nie chodzi nam tylko
o kamienice. Docelowo również o remonty tutejszych wnętrz podwórzowych i chodników –
mówi prezydent Jacek Sutryk. – To nie tylko remonty elewacji czy dachów, ale też wymiany instalacji wodno-kanalizacyjnych i elektrycznych w częściach wspólnych. Zlikwidujemy toalety na korytarzach tam, gdzie takie jeszcze są. Zapewnimy łazienki w tych lokalach, gdzie ich jeszcze nie ma – dodaje prezydent. 

Projekt Ptasia to szesnaście kamienic, spośród których tylko dwie nie figurują w gminnej ewidencji zabytków.
Dwie najstarsze z tej puli zbudowano jeszcze w latach 70-80. XIX wieku, co oznacza, że niektóre standardy mieszkaniowe są sprzed 150 lat. Cała szesnastka to stuprocentowa własność gminy Wrocław. Zadanie poprowadzi Zarząd Zasobu Komunalnego, który już zlecił przygotowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej na remont
i przebudowę.
Będzie ona kosztowała ponad 2 mln złotych i ma być gotowa w 2025 roku.

W programie jest także kamienica przy Kurkowej 61-63, gdzie niedawno wyremontowano dach, elewację frontową i udało się uzyskać spektakularny efekt wizualny z zewnątrz: odnowiono sztukaterie, a budynek od ulicy otrzymał charakterystyczny niebieski kolor. – To dopiero początek. Przed nami jeszcze remont i ocieplenie elewacji od podwórza,
a także prace wewnątrz budynku, które również wymagają projektu. Ten budynek zostanie potraktowany kompleksowo, tak jak cała pozostała piętnastka
– wyjaśnia Andrzej Margielewski, dyrektor ZZK.

Podobnie jak inne kamienice w ramach tego zadania, Kurkowa 61-63 została wcześniej podłączona do sieci ciepłowniczej. Źródła ogrzewania wymieniano w tej okolicy głównie w latach 2021-2022 z pieniędzy gminy Wrocław oraz funduszy UE
(w ramach programu ZIT). W połączeniu z remontami i ociepleniami elewacji czy dachów budynki będą bardziej efektywne energetycznie.

Które dokładnie kamienice idą do remontu? Zgodnie z nazwą Projekt Ptasia, najwięcej adresów jest właśnie przy tej ulicy, szczególnie w okolicach targowiska (Ptasia 9, 11, 13, 14, 15, 25, 27 i 38). Kolejne przy Kurkowej, czyli przy ulicy,
gdzie w ostatnich latach standard przestrzeni i zamieszkiwania wyraźnie się poprawił, ale wciąż jest co remontować (Kurkowa 34, 61-63, 65, 67, 69). Kolejny adres to Podwórcowa 11. Dwa kolejne budynki wytypowane do projektu stoją w południowej pierzei Placu Strzeleckiego (6 i 8).

Zakres planowanych prac:

  • remont elewacji frontowych i tylnych (z ociepleniem) – wszystkie z wyjątkiem Kurkowej 67 i 69,
  • remont klatek schodowych - wszystkie z wyjątkiem Podwórcowej 11 i Kurkowej 69,
  • remont piwnic, w tym ocieplenie oraz izolacja przeciwwilgociowa,
  • wymiana instalacji gazowej i elektrycznej - wszystkie z wyjątkiem Kurkowej 69,
  • remont strychów - Kurkowa 61-63, 67 i 69, Ptasia 25 i 38,
  • remont dachów - Kurkowa 65, pl. Strzelecki 6 i 8, Ptasia 9, 11, 13, 14, 15 i 27,
  • likwidacja toalet w częściach wspólnych - Kurkowa 34, 61-63 i 65,
    pl. Strzelecki 6 i 8, Ptasia 11, 13 i 15,
  • remont wentylacji - wszystkie z wyjątkiem Ptasiej 11, 14, 27 i 38,
  • modernizacja instalacji wod-kan - wszystkie z wyjątkiem Ptasiej 9, 25, 27 i 38,
  • wymiana stolarki okiennej i drzwiowej - d ul. Kurkowej 65, pl. Strzeleckiego 6 i 8, Ptasiej 9, 11, 12, 14, 15, 25, 27 i 38,
  • montaż instalacji domofonowych.

Skala robót przy poszczególnych kamienicach jest bardzo zróżnicowana.
Niektóre są już np. po remontach elewacji, ale wciąż wymagają robót wewnętrznych. Do 2028 roku gmina Wrocław planuje też pójść za ciosem i wyremontować tutejsze wnętrza podwórzowe: zarówno w kwartale Ptasia – Kurkowa - Plac Strzelecki, jak i Ptasia – Pomorska - Plac Strzelecki - Podwórcowa
ma się pojawić oświetlenie, urządzenia komunalne, wyremontowane nawierzchnie, zieleń.

 

Mamy to! To już kolejna nagroda dla Zarządu Zasobu Komunalnego za remont budynku w naszym zasobie. Decyzją Stowarzyszenia Ochrony Narodowego Dziedzictwa Materialnego – organizatora ogólnopolskiego konkursu Modernizacja Roku i Budowa XXI wieku - nasza kamienica przy ul. Kościuszki 124 otrzymała wyróżnienie w kategorii elewacja i termorenowacja.

- Remont elewacji podwórzowej i frontowej wraz z odtworzeniem jej architektonicznych elementów to był ostatni etap remontu - mówi Marian Nowotyński dyrektor ds. technicznych ZZK. Dokumentacja archiwalna ukazała detale, które odtworzyliśmy na elewacji m.in. maski – płaskorzeźby główek (wystające formy twarzy) spoglądające na nas z drugiego piętra, dekor nad pomieszczeniem technicznym po prawej stronie.
Źródła fotograficzne pokazywały budynek bez przejazdu na teren podwórka.
- Wykonując prace remontowe przywróciliśmy lokal, który był tam pierwotnie zabudowując bramę – dodaje Nowotyński.

Remont budynku trwał trzy lata. Ale remont ścian to nie wszystko. - W tym czasie wyremontowaliśmy klatkę schodową, instalacje, zmieniliśmy system ogrzewania na centralne, wyremontowaliśmy dach i piwnice – uzupełnia. Prace inwestycyjne kosztowały 3,5 mln zł.

Bardzo ciekawa jest również historia tego miejsca. Budynek wzniesiony 150 lat temu wchodził w skład kompleksu dawnej fabryki samochodów Ottona Beckamanna (można o tym przeczytać na stronie wrocław.pl Kamienica właścicieli dawnej fabryki luksusowych samochodów wyremontowana! To niesamowita historia!).
Dzięki zaangażowaniu Stowarzyszeniu Tu i Tam na elewacji zamontowana została tablica upamiętniająca.

Wrocławskie Przedmieście Oławskie słynie z pięknej miejskiej zabudowy, XIX-wieczne czynszowe kamienice w zwartej zabudowie to charakterystyczna cecha tego osiedla.
Zarząd Zasobu Komunalnego systematycznie – kamienica po kamienicy – remontuje te gminne budynki.

Także w poprzedniej edycji konkursu Modernizacja Roku i Budowa XXI wieku inna nasza kamienica przy ul. biskupa Tomasza I, pod "ósemką", otrzymała wyróżnienie.
Więcej o ubiegłorocznym konkursie można przeczytać TUTAJ.

Za nami bardzo trudny, pełen napięcia czas. Przez cały miniony tydzień z niepokojem patrzyliśmy na stany rzek. W obszarach zagrożenia powodziowego znaleźli się nasi najemcy
i budynki w naszym zasobie. Podczas sytuacji kryzysowej nasi administratorzy i wykonawcy cały czas byli do Państwa dyspozycji - monitorowali stan studzienek, doraźnie zabezpieczali okienka piwniczne przy szczególnie zagrożonych adresach, zaangażowali się w dystrybucję worków i piasku oraz pomagali na wałach. Cały czas byli w terenie i sprawdzali jak mogliśmy pomóc lub kierowali Was tam, gdzie mogliście uzyskać wsparcie.

Nasi pracownicy i wykonawcy wsparli najbardziej zagrożone rejony miasta. Dostarczyliśmy prawie 1,2 tys. ton piasku i ponad 29 tys. sztuk worków, 19 tys. sztuk trytytek, 3 tys. metrów sznurka, 600 sztuk rękawic i 55 łopat. W sumie na tą pomoc wydaliśmy niemal 200 tys. złotych.

Zagrożone było także nasze archiwum przy Placu Solidarności. Dziękujemy naszym pracownikom, którzy w sytuacji kryzysowej błyskawicznie zaangażowali się w przenoszenie
na wyższe piętra zagrożonej zalaniem firmowej dokumentacji.

Z niepokojem obserwowaliśmy sytuację na południu regionu, która zostawiła wiele osób
bez dachu nad głową. Duża grupa naszych pracowników kierując się ogromną empatią
i życzliwością wzięła udział w zbiórce pieniędzy i darów dla powodzian. Wcześniej uzgadniając aktualne potrzeby z zebranych pieniędzy został zakupiony sprzęt m.in. agregaty prądotwórcze, nagrzewnice, karchery, które przekazaliśmy do dyspozycji burmistrzowi Urzędu Miejskiego
w Stroniu Śląskim.

 

Grafika wygenerowana przez Al. W stalowo pomarańczowych barwach deszcz w mieści i ludzie z parasolami
W związku z ostrzeżeniami IMGW dla Wrocławia powołano w mieście sztab kryzysowy.
Jak podaje Jacek Sutryk, prezydent miasta, zapowiadane trzydniowe, nawalne opady to ogromne wyzwanie dla miasta i jego mieszkańców. Najemcom przypominamy, że po godzinach pracy Biur Obsługi Klienta dzwonić można pod numery alarmowe podane na stronie ZZK.
W przypadku podtopień, zalań, dzwonić należy do:
  • Centrum Zarządzania Kryzysowego - tel. 71 770 22 22,
  • Staż Pożarną - tel. 998.
Służby te są wyszkolone i wyspecjalizowane do reagowania na gwałtowne sytuacje kryzysowe.
Na osiedlach, na których mogą wystąpić lokalne podtopienia mieszkańcy powinni zabezpieczyć swoje mienie.
Warto śledzić stronę wroclaw.pl, na której na bieżąco aktualizowane są informacje o ostrzeżeniach i możliwych utrudnieniach.
BOK NR 1
ul. św. Antoniego 19,
tel. 71 769-68-22
alarmowy: 693 912 746
e-mail: bok1@zzk.wroc.pl
 BOK NR 2
ul. Otwarta 3-5,
tel. 71 328-99-11
alarmowy: 693 912 745
e-mail: bok2@zzk.wroc.pl
BOK NR 3
ul. Karola Miarki 7,
tel. 71 772-42-50
alarmowy: 693 912 754
e-mail: bok3@zzk.wroc.pl
BOK NR 5
ul. Brzeska 8-10,
tel. 71 342-64-50
alarmowy: 693 912 748
e-mail: bok5@zzk.wroc.pl
BOK NR 7
ul. Papiernicza 9-11 ,
tel. 71 771-91-30
alarmowy: 605 034 380
e-mail: bok7@zzk.wroc.pl
BOK NR 9
al. Hallera 149,
tel. 71 798 69 70 wew. 100
alarmowy: 601 506 270
e-mail: bok9@zzk.wroc.pl
Widok na niebieską, świeżo wyremontowaną kamienicę w kolorze niebieskim

Efekt remontu 120-letniej kamienicy zawsze na koniec wywołuje efekt WOW. Szczególnie, gdy fasada budynku uległa wcześniej dużej degradacji, a detalu architektonicznego praktycznie brak. Właśnie zakończono prace na takiej nieruchomości.
Dzisiaj kamienica przy ul. Kurkowej 61-63 zaskakuje przechodniów nie tylko swym kolorem, ale i mnóstwem detali zmieniając całą ulicę nie do poznania.

Poszukiwania w archiwum miejskim pozwoliły dotrzeć do oryginalnej dokumentacji historycznej. To na jej podstawie zostały odtworzone wspomniane detale oraz elementy sztukaterii. Prace na elewacji zwieńczyło pomalowanie fasady na nowy kolor.
I tutaj ta nadodrzańska kamienica zaskakiwała i zaskakuje nas nadal. Według przygotowanego projektu miała być koloru oliwkowego, jednak podczas badań stratygraficznych (przy osobistym udziale konserwatora zabytków) ustalono, że fasada budynku oryginalnie była w kolorze niebieskim. Informowano już o tym w tekście Miała być oliwkowa, a będzie niebieska – trwa remont kamienicy przy ul. Kurkowej 61-63.  A i dziś ten kolor pięknie „pracuje” na nieruchomości. W zależności od pogody i słonecznego natężenia front budynku bywa niekiedy w odcieniu stalowym, a innym razem przebiera odcień głębszego niebieskiego koloru.

A co jeszcze wchodziło w zakres remontu? W budynku wymieniono będącą w złym stanie technicznym stolarkę okienną oraz drzwi wejściowe. Podczas prac należało wzmocnić również konstrukcje remontowanych balkonów.
Zakończona inwestycja To nie jedyne prace, które trwały w tym miejscu. W budynku wyremontowano też dach oraz strop strychowy, który wymagał wcześniej wzmocnienia. Koszt zakończonego remontu to około 1 mln złotych.

Remont elewacji oraz balkonów: Wrobud – Zabytki sp. z o. o. z Wrocławia,
Remont dachu: Przedsiębiorstwo Robót Budowlanych MASZBUD z Wrocławia,
Projekt: Pracownia AKT, Katarzyna Tabiś

Proces modernizacyjny kamienicy trwa. Budynek jest już podłączony do sieci centralnego ogrzewania, kolejnym etapem będą: remont klatki schodowej, remont tylnej elewacji wraz z ociepleniem i wymianą stolarki okiennej, remont piwnic wraz z wykonaniem izolacji przeciwwilgociowej, likwidacja toalet w częściach wspólnych oraz wymiana instalacji elektrycznych i sanitarnych.
Cel: przywrócić nieruchomości dawny blask, a najemcom poprawić komfort użytkowanego budynku.

Budynek przy ul. Kurkowej 61-63 wpisany jest do gminnej ewidencji zabytków, mieści się w nim 14-naście lokali komunalnych.
Ten pięciokondygnacyjny budynek z podpiwniczeniem i poddaszem został wzniesiony na początku XX wieku i jest częścią historycznego układu urbanistycznego Przedmieścia Odrzańskiego wraz z Wyspa Mieszczańską i Wyspami Odrzańskim.

Szanowni Państwo, kierując się troską o Państwa codzienne bezpieczeństwo w naszych budynkach i mieszkaniach przypominamy kilka niezwykle ważnych zasad w zakresie ochrony przeciwpożarowej. Zwracamy Państwa uwagę szczególnie na to, jakich przedmiotów nie wolno przechowywać w częściach wspólnych budynków, piwnicach bądź komórkach lokatorskich. Podpowiadamy również, komu zgłosić, jeśli zauważą Państwo niebezpieczne przedmioty składowane w Waszych budynkach. 

Jest niezwykle ważne, aby każdy mieszkaniec danego budynku był uważny na sprawy związane z bezpieczeństwem przeciwpożarowym. Chodzi przecież o zdrowie i życie wszystkich osób mieszkających pod danym adresem. Dlatego warto wiedzieć, jakich przedmiotów nie wolno składować w budynkach
i jakich zachowań trzeba unikać, aby sprawić, że ryzyko pożaru spadnie do minimum.

Wiem, że sąsiad przechowuje w budynku lub w mieszkaniu materiały łatwopalne.
Komu mogę to zgłosić?
Najemcy mogą informować o takim problemie najbliższe Biuro Obsługi Klienta - dane kontaktowe są dostępne na stronie internetowej ZZK.

Przekazanie informacji o przechowywaniu materiałów łatwopalnych z wyprzedzeniem pozwoli pracownikom zareagować i doprowadzić do usunięcia groźnych materiałów z danego mieszkania, klatki schodowej
lub piwnicy.

Jakich przedmiotów nie wolno przechowywać w budynkach? 

  • butli gazowych (np. turystycznych),
  • płynów łatwopalnych, m.in. paliw, smoły, wysoce palnych alkoholi, chemikaliów,
  • pustych opakowań po farbach, lakierach itp.,
  • opon samochodowych,
  • akumulatorów elektrycznych - sprawnych bądź zużytych,
  • pozostałości roślinnych (np. gałęzi lub chrustu),
  • urządzeń oraz instalacji, których powierzchnie zewnętrzne mogą się rozgrzać
    do temperatury 100 st. C.

Czego nie wolno robić w częściach wspólnych budynków?

  • palić papierosów,
  • odpalać fajerwerków,
  • rozpalać ognisk lub innych źródeł otwartego ognia, np. grilla,
  • samodzielnie ingerować w instalacje elektryczne - takie czynności mogą wykonywać jedynie pracownicy firm z odpowiednimi kwalifikacjami oraz uprawnieniami obsługujący budynek,
  • używać materiałów łatwopalnych jako osłon oświetlenia,
  • napełniać butli z gazem,
  • używać elektrycznych urządzeń grzewczych ustawionych na łatwopalnym podłożu,
  • zastawiać ciągów ewakuacyjnych (bram wejściowych, klatek schodowych) przedmiotami, w szczególności łatwopalnymi.

Ostrożnie z ładowaniem e-urządzeń! 

Wiemy też, że dużą popularnością cieszą się obecnie hulajnogi elektryczne lub inne urządzenia transportu osobistego, m.in. elektryczne deskorolki, hooverboardy, segwaye itp. Dlatego przypominamy, że ładowanie akumulatorów tych urządzeń za pośrednictwem domowych gniazdek może być niebezpieczne. Zwłaszcza, jeśli zostawimy je podpięte do sieci bez nadzoru lub np. na całą noc. Instalacje elektryczne w budynkach i mieszkaniach często nie są dostosowane do tego, aby obsłużyć napięcie potrzebne do naładowania takich sprzętów.
A to może doprowadzić do zwarcia instalacji albo wybuchu akumulatora w ładowanym urządzeniu, a co za tym idzie, do pożaru.

Warto więc sprawdzić, czy instalacja elektryczna w mieszkaniu ma odpowiednie parametry, zanim zdecydujemy się użyć jej do ładowania takich urządzeń. A jeśli możliwości techniczne
na to pozwolą, to nie wolno pozostawiać ładujących się hulajnóg elektrycznych itp. bez nadzoru, trzeba zaś przy tym sprawdzać, czy ładowarka oraz ładowane urządzenie się nie przegrzewa. Korzystajmy też z oryginalnych ładowarek lub zamienników autoryzowanych przez producenta sprzętu. Aby sprawić, że proces ładowania będzie bezpieczny, trzeba też unikać przedłużaczy
lub rozgałęźników, a także używać gniazdek elektrycznych, które nie będą narażone na wysoką temperaturę, np. od promieni słonecznych.

Zapraszamy na festyn „Dbam to mam”, który odbędzie się na podwórku między ulicami: Oleśnicką, Jedności Narodowej, Kluczborską i Żeromskiego - to dużo podwórko z podświetlanym kominem 😄

Zarząd Zasobu Komunalnego wspólnie ze spółką Ekosystem i Biurem Zrównoważonej Mobliności chcą spotkać się z mieszkańcami Ołbina i porozmawiać przede wszystkim
o segregacji śmieci. Podwórkowe spotkanie przyniesie nie tylko edukację, ale także zabawę - głównie dla najmłodszych, ale i dorośli nie będą się nudzić. Nauka poprzez zabawę jest przyjemna i łatwa do zapamiętania a segregacja śmieci wpływa nie tylko na nasze najbliższe otoczenie, ale także na środowisko. I o tym właśnie chcemy przekonywać mieszkańców.
Skoro będzie z nami też Biuro Zrównoważonej Mobilności, oznacza to, że porozmawiamy również o aktywnej mobilności w mieście.

Widzimy się w środę 03.07 o godz. 15:00

Na festynie nie zabraknie konkursów z nagrodami i drobnymi upominkami dla tych, którzy będą brać udział w zaplanowanych grach i zabawach.
Chętni będą mogli samodzielnie zrobić sobie przypinki.

Spotykamy się na podwórku, które wyremontowane oddaliśmy do użytku w 2022 roku.
Więcej o inwestycji we wpisie: Metamorfoza ołbińskiego podwórka.

„Dbam to mam” to cyklicznie organizowane przez Zarząd Zasobu Komunalnego festyny podwórkowe. Ich celem jest uwrażliwienie lokalnej społeczności na troskę o wspólną przestrzeń, w której żyją - dbając o nią mogą zyskać nie tylko ładne otoczenie,
ale i dobrosąsiedzkie relacje. My wiemy, że warto i chcemy do tego namawiać wrocławian.
Więcej o samej akcji można przeczytać na naszej stronie TUTAJ

O tym, jak wyglądał nasz festyn we wcześniejszych latach można przeczytaj również TUTAJ i TUTAJ.

Plakat przedstawiający zaproszenie na festyn podwórkowy
Widok na plac zabaw, na pierwszym planie zielona trawa, dalej drewniane zrębki, połowę zdjęcia obemuje niebieskie niebo

Centrum miasta to gwar i tłumy? Nie zawsze, a już na pewno nie we Wrocławiu. To również urokliwe wnętrza podwórzowe
oraz zielone miejsca do wypoczynku i rekreacji. Podwórko między ulicami: Wita Stwosza, Szewską, Kotlarską i Krowią wzbogaciło się właśnie o nowy plac zabaw, z którego skorzystają dzieci w różnym wieku, starsi przysiądą na ławeczkach w cieniu drzew, aktywni będą ćwiczyć na urządzeniach siłowych, rowerzyści zaparkują swe pojazdy.
I tak, cały czas znajdujemy się w centrum miasta 😊.

To co ucieszy najmłodsze wrocławianki i wrocławian to plac zabaw mieszkańców. Do dyspozycji dzieciaków jest zamek - wielofunkcyjny zestaw zabawowy, linarium, bujaki, rząd huśtawek tradycyjnych oraz huśtawki równoważne. Bawić można się również na karuzeli integracyjnej, z której korzystać mogą jednocześnie osoby z niepełnosprawnością (także na wózkach)
razem z osobami pełnosprawnymi.  Wszystko to na bezpiecznej nawierzchni: w centralnej części są drewniane zrębki, przy karuzeli nawierzchnia typu epdm, huśtawki zamontowane są na macie z trawą przerostową.
Na placu zabaw nie może zabraknąć ławek dla opiekunów, dodajmy, że jedna jest specjalnie dostosowana dla rodzica karmiącego.

Wcześniej istniał tu plac zabaw, my go unowocześniliśmy. Dodatkowo wzbogaciliśmy o  siłownię plenerową.
Urządzenia siłowe zamontowane są bliżej ul. Wita Stwosza, ogrodzone od placu zabaw.
Jak zmieniały się place zabaw w naszym zasobie można przeczytać m.in. we wpisie Wiosenny przegląd placów zabaw.

Koszt opisanej powyżej modernizacji to ponad 900 tys. zł. Zakres prac obejmował: roboty ziemne, wykonanie różnych nawierzchni, również metalowych pomostów nad korzeniami istniejących drzew, montaż urządzeń zabawowych, rekreacyjnych, małej architektury, wymianę ogrodzenia, prace ogrodnicze z wcześniejszym wykonaniem nowej zieleni.

Dodajmy, że to kolejne wyremontowane wnętrze z Programu Kompleksowej Modernizacji Podwórek Komunalnych
na lata 2021 – 2024.

Projekt: Horwat-Architekci S.C,
Wykonawca: ASB Budownictwo, Sebastian Augustyn

Widok z góry na wnętrze podwórzowe, widoczne ciągi pieszo jezdne, posadzona zieleń oraz zaparkowane auta

Niewielkie podwórko u zbiegu pl. św. Macieja oraz ul. Pobożnego przeszło niemałą metamorfozę. Wcześniej rozjeżdżana latami nawierzchnia, dzisiaj równa droga i chodniki oraz nowe nasadzenia.
Wnętrze podwórzowe otoczone jest budynkami oraz murem, z dużą różnicą wysokości terenu, dodatkowo z przejazdem do innych posesji. Przy tym jest wąskie i zacienione. To wszystko wpłynęło na końcowy projekt tego wnętrza, a szczególnie dwa ostatnie aspekty uniemożliwiły powstanie np. placu zabaw.
Przy takich warunkach warto postawić na zieleń, co zostało uczynione. Posadzono niską i średnią roślinność. Rośnie tutaj 500 sztuk białej róży okrywowej, ponad 1 000 sztuk, białego barwinka, dodatkowo trawy ozdobne, jak ostnica i perowskia (ponad 650 sztuk). Zdecydowano też o posadzeniu drzew o strukturze kolumnowej, jest to pięć buków złotolistnych, które już w momencie sadzenia miały 10 lat. Docelowo wyrosną na 15 m. Wzdłuż muru posadzono bluszcze, które dodatkowo zazielenią to miejsce. Wymienione nasadzenia diametralnie zmieniło to miejsce, wcześniej nie rosły tu żadne rośliny.

Jakie jeszcze wykonane tutaj prace? Odwodnienie z retencją i częściowym zagospodarowaniem wód opadowych na terenie - rowy chłonne, nawierzchnia przepuszczalna, tereny zielone przejmujące część wód. Wytyczono ciągi pieszo jezdne, poprowadzono instalacji pod oświetlenie, zamontowano latarnie, stylizowane ławeczki oraz nawiązujące do niego niskie metalowe płotki. To, co zdecydowanie korzystnie wpłynęło na krajobraz podwórka, to nowe, półpodziemne pojemniki na odpady komunalne. O zalety takich pojemników pisaliśmy już w tekście Naziemne, półpodziemne, a może podziemne - typy miejsc zbiórki odpadów,
ale dodajmy, że to nie ostatnia taka nasza realizacja - Montujemy kolejne półpodziemne pojemniki na śmieci.
Podwórko na Nadodrzu jest kolejnym wyremontowanym wnętrzem z prezydenckiego programu Kompleksowej Modernizacji Wnętrz Komunalnych na lata 2021 -2024.

Całość inwestycji kosztowała 900 tys. zł.
Projekt: Pracownia autorska Ewa Mączyńska – Szymczak.
Wykonawca: Ravea Sp. z o.o.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij