Pierwsze podziemne pojemniki na odpady komunalne Zarząd Zasobu Komunalnego wykonał w 2016 roku. Tylko w tym roku podobne rozwiązanie pojawiło się w kolejnych, trzech nowych lokalizacjach. Chociaż wyglądają dobrze, to jednak nie sprawdzą się na każdym terenie
Śmietniki w podwórkach budzą skrajne emocje. Ich umiejscowienie określają m.in. Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, możliwość swobodnego odbioru odpadów, konsultacje społeczne, czy indywidualna specyfika każdego wnętrza (związana m.in z komunikacją). Natomiast wygląd uzależniony jest od różnych czynników. Również aspektu społecznego, czyli jak sami użytkownicy dbają o to miejsce.
W większości przypadków na terenach ZZK, miejsce zbiórki odpadów dzierżawione
jest przez wspólnoty mieszkaniowe, do których obowiązków należy utrzymanie osłony
w należytym stanie.
Rozróżniamy pojemniki naziemne (tradycyjne i systemowe, które można zlokalizować
w wiatach i różnego typu osłonach), oraz kubły półpodziemne lub podziemne.
W tym roku zakończyliśmy remonty na dwóch podwórkach, na których pojawiły pojemniki podziemne, oraz kolejnym, gdzie okoliczni mieszkańcy będą mogli korzystać z pierwszych -
w zasobie Zarządu Zasobu Komunalnego - pojemników półpodziemnych. Na to ostatnie rozwiązanie rozwiązanie decydujemy się zwykle z uwagi na niższe koszty inwestycji
oraz jeśli infrastruktura podziemna nie pozwala na wykonanie głębszego wykopu
na fundamenty pojemników.
Zanim powstanie nowe miejsce na zbiórkę śmieci w technologii pojemników podziemnych
lub półpodziemnych, należy opracować dokumentację projektową, która zawiera inwentaryzację każdej ze wskazanych lokalizacji, wyniki badań próbek gruntu oraz koszty planowanej inwestycji. Uwzględnić trzeba przede wszystkim całą podziemną infrastrukturę wodnokanalizacyjną, ciepłowniczą itp. oraz warunki wjazdu na dany teren pojazdu
z hydraulicznym dźwigiem samochodowym, który odbiera odpady. Przy wyborze lokalizacji brana jest również pod uwagę sąsiedztwo wysokich drzew, które w znaczący sposób mogą utrudnić opróżnianie kubłów (dźwig musi wyjąć kubły i podnieść je na wysokość min. 6 m).
Mówiąc o kosztach, to należy podkreślić, że są one znacznie większe niż w przypadku budowy tradycyjnych osłon śmietnikowych. Ten koszt podnoszą między innymi badania archeologiczne w ścisłym centrum miasta, które zaczynają się od około 60 tys. zł. za jedno wytypowane miejsce.
Cały proces nie dość, że kosztowny jest również długotrwały ze względu na przygotowanie dokumentów i uzyskanie wszelkich pozwoleń i odstępstw.
W ramach Funduszu Osiedlowego i dzięki zaangażowaniu Rady Osiedla Powstańców Śląskich, ZZK prowadzi aktualnie badania w czterech lokalizacjach w obrębie osiedla Powstańców Śląskich, na których zostało zaplanowane wybudowanie miejsc na podziemną
lub półpodziemną zbiórkę odpadów. Po analizie wyników będzie można podjąć decyzję,
czy w planowanym miejscu jest możliwość zrealizowania inwestycji.
To nie koniec zmian wokół miejsc zbiórki odpadów. Zaangażowane Rady Osiedla Ołbin, Stare Miasto, Przedmieście Świdnickie zgłosiły 19 lokalizacji, w których powstanę systemowe pojemniki naziemne. Szczelne, z zewnątrz estetyczne, z wygodnym otwieraniem klapy
za pomocą dźwigni. To nowość na naszych podwórkach. Jesteśmy w trakcie przygotowania przetargu na wyłonienie wykonawcy na wykonanie podbudów pod wspomniane wyżej pojemniki. Finansowanie zapewnia cykliczny program Fundusz Osiedlowy.
Na naszej stronie pokazywaliśmy już, jak montowane są kubły podziemne.
Informacje oraz materiał video można znaleźć we wpisie o Nowym placu zabaw i siłowni
na podwórku w pobliżu pl. Nowy Targ