Przystanek Grochowa to jedno z miejsc symboli na wrocławskiej mapie solidarności z naszymi sąsiadami z Ukrainy. Zarząd Zasobu Komunalnego odpowiedział na wezwanie i w ciągu pięciu dni przystosował budynek dawnego
V LO dla gości zza wschodniej granicy.
W pełni wykorzystano przestrzeń, jaką dała placówka. Sale lekcyjne zamieniły się w sypialnie - w sumie przygotowano 31 pokoi mogących pomieści 350 osób . W budynku jest osobne miejsce dla matek z dziećmi - to cztery pokoje, w których spokojnie mogą zająć się swoimi dziećmi. Dawną salę gimnastyczną wyposażono w sprzęt AGD (lodówki, czajniki, mikrofalówki) oraz w stoły i ławki - tym samym miejsce przekształcono w jadalnię. Znaleziono zastosowanie dla drugiej sali. - W dużej sali gimnastycznej [animatorzy] będą prowadzili zajęcia dla dzieci - mówi Rafał Guzowski, dyrektor Zarządu Zasobu Komunalnego.
- Chcemy, żeby dzieci miały chwilę normalności, miejsce, gdzie będą mogły się pobawić - dodaje. Przygotowano też miejsce na pralnię. Było to możliwe do zrealizowania w tak krótkim czasie w dawnej sali chemicznej. Dzięki wewnętrznemu przyłączu wodno kanalizacyjnemu
pod stanowiska laboratoryjne, można było podłączyć pralki. I to nie wszystko. Mniejsze pokoje
bez okien sprawdziły się, jako pomieszczenia gospodarcze. Toalety, prysznice, to wszystko uruchomiono ponownie bądź przystosowano dla większej liczby użytkujących.
W gmachu niezbędnie było wydzielenie strefy administracyjnej, to pokoje dla tłumacza, psychologa, czy punkt medyczny.
Pomagali wszyscy. Pracownicy Zarządu Zasobu Komunalnego, Rada Osiedla Gajowice i inne, absolwenci liceum, mieszkańcy osiedla oraz mnóstwo wolontariuszy i darczyńców, wykonawców i pracowników technicznych - oni wszyscy przyczynili się do powstania
tego miejsca.
Prace zakończyliśmy w późne niedzielne popołudnie 13 marca, a już w nocy Przystanek Grochowa przyjął pierwszych gości. 14 marca zakwaterowanie znalazły tutaj 204 osoby.
Zaangażowanie wrocławskich artystów
Swoją cegiełkę do Przystanku Grochowa dołożyli również wrocławscy artyści. W niewiele dłużej niż 24 godziny opracowali projekt i wykonali mural w miejscu, które miało posłużyć
na jadalnię. Później wykonali również napis Привіт przy wejściu
do budynku, a także ozdobili ściany gmachu. To wybitne artystki
i artyści, ilustratorki i ilustratorzy, graficzki i graficy: Matylda Bruniecka, Aleksandra Czudżak, Ewa Głowacka, Bartosz Kędzierski, Michał Matoszko, Wojciech Kołacz/ Otecki, Rado Panek, Paweł Pych, Marta Sieczkowska, Anna Warda. Wymienionych zgromadziła Katarzyna Gardiasz. Pro bono materiały przekazały też firmy
i mieszkalnie farb.
Projekt składa się z segmentów. Każdy opracowany przez inną osobę. Same malunki neutralne politycznie, nawiązujące do kultury ukraińskiej, symboliki, utrzymane w ciepłych, przyjaznych barwach.
Przystanek Grochowa obecnie
Miejsce to żyje obecnie własnym życiem. Od 13.03 br. nocleg i schronienie znalazło tutaj 2801 osób. Codziennie przebywa tam około 200 osób, to głównie kobiety i dzieci. Jeszcze 28.04 zakwaterowanych było 186 osób, w tym 78 dzieci. Operator, Fundacja Homo Sacer, zajęła się codzienną opieką nad przybyłymi. Wolontariusze z fundacji każdego dnia oferują swój czas, pomagają i sprawiają aby wszystko na miejscu działało bez zarzutów. W dużej mierze
to sprawy biurokratyczne: rejestracje, zbieranie informacji o przybyłych, uzupełnienie dokumentacji. Na każdym etapie potrzebny jest tłumacz. Główny cel obok zapewnienia schronienia po przyjeździe do Wrocławia, to relokacja. Tylko wczoraj udało się znaleźć dom
dla 96 osób. Średnio, przebywający spędzają ponad 3 dni w Przystanku Grochowa.
Każdy dzień ma swój rytm, najwięcej dzieje się w weekend. To wtedy przychodzi najwięcej animatorów, którzy umilają czas najmłodszym i sprawiają, że chociaż na chwilę mogą powrócić do swojego dziecięcego świata.
(dane liczbowe na dzień 28.04.2022 r.)