Intensyfikujemy działania związane z likwidacją nadmiernej liczby gryzoni w naszym mieście. Dopiero, gdy do tych działań włączą się wszyscy, odniesiemy zamierzone cele. Przypominamy też, że obowiązek przeprowadzenia deratyzacji spoczywa na wszystkich zarządcach
i właścicielach nieruchomości. Dotyczy to również lokali gastronomicznych oraz sklepów.
Marcowa sesja Rady Miejskiej przyniosła zmiany w uchwale w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Wrocławia i tak wydłużony został czas deratyzacji w centrum miasta (m.in. Nadodrze, Przedmieście Oławskie, Rynek) do 10. miesięcy w roku. Praktycznie ciągła deratyzacja przez zarządców to już jest pierwszy krok do odszczurzania miejskiego terenu.
Jednak to my sami, mieszkanki i mieszkańcy możemy zaniechać wzrostu szczurzej populacji. Szczur do życia oprócz wody i schronienia potrzebuje, a jakże jedzenia. A tego ostatniego ma dzięki nam pod dostatkiem. - Jeżeli będziemy wyrzucać takie ilości żywności, która nie będzie trafiać do kubłów, które na dodatek nie są zamykane, to szczury będą się rozmnażać,
jak do tej pory
- mówi Radosław Wolnicki z RAdpolu, firmy deratyzacyjnej. Dobra dostępność do jedzenia, to szczurza stołówka.

Działania ZZK w liczbach

  • 1 922 wnętrz między blokowych objętych deratyzacją,
  • 694 budynków z wyłożoną trutką,
  • 8 tys. stacji deratyzacyjnych,
  • codzienne kontrolo przeprowadzane przez pracowników BOK,
  • od stycznia zebrani 588 kg szczurzego truchła.
    Dane na dzień 24.05.br.
    dot. tylko ZZK

To ludzie dostarczają szczurom jedzenie i schronienie

Jak mówi w rozmowie z Beatą Turską z wroclaw.pl dr Edyta Wincewicz, naukowczyni
z wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego efektów odszczurzania nie spodziewajmy się natychmiast. - [...] Walka ze szczurami to bardzo złożony problem, wymagający równoczesnego zmierzania się z wieloma innymi tematami - mówi Wincewicz. Dodaje też,
że "potrzebne są działania wyprzedzające, ograniczające szczurom dostęp do jedzenia, wody
i siedlisk, a nie tylko reagowanie na już istniejący problem. By tak się stało, konieczne będzie m.in. przeprowadzenie akcji edukacyjnych, przekonujących mieszkańców i restauratorów,
że wyrzucając jedzenie albo nie zamykając kubłów sami zapraszamy szczury do naszego życia. Takie działania są już podejmowane, jest o nich mowa w nowym Regulaminie Utrzymania Czystości i Porządku na Terenie Wrocławia, który zajmuje się też takimi kwestiami jak zwiększenie częstotliwości obowiązkowej deratyzacji w centrum oraz poszerzenie katalogu miejsc, które ona obejmie".
Cały tekst dostępny jest na stronie wroclaw.pl

Pa!Szczur - miejska kampania o dobrych praktykach

Poniżej przedstawiamy częste zachowania nas samych i naszych sąsiadów, które powodują, że zachęcamy szczury do bytownia blisko naszych domów

Grafika przedstawiająca kobietę dokarmiającą ptaki i koty, a w tle szczur ze sztućcami w łapach
Dokarmiając koty lub gołębie, dajesz dostęp do pokarmu również szczurom. Powoduje
to zwiększenie populacji gryzoni w mieście. Pamiętaj o tym!
Grafika przedstawiająca mężczyznę z rybimi ościami planującymi wrzucić ją do toalety, a obok szczur z nożem i widelcem
Jeśli szczury wyczują zapach jedzenia, potrafią przemieszczać się rurami kanalizacyjnymi, bo doskonale pływają. Uważaj na to i nie wyrzucaj resztek
do ubikacji.
Nieodpowiednio domknięty pojemnik
na odpady zamienia się w prawdziwą stołówkę dla gryzoni. Pilnuj szczelnego domknięcia klapy śmietnika.
Grafika przedstawiająca składowisko odpadów gabarytowych i szczura, który się tam chowa
Porzucając meble i inne gabaryty, które powinny trafić do kontenera lub do PSZOK, dajesz szczurom schronienie. Mogą tam żyć
i się rozmnażać. Nie dopuść do tego.

Kontynuując przeglądanie strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej

Aby zapewnić Tobie najwyższy poziom realizacji usługi, opcje ciasteczek na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookies". Kontynuując przeglądanie strony bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "Akceptuję" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

Zamknij